Moja miłość do pustyni została wystawiona na ciężką próbę. Nie było już tylko pięknie, ale też upiornie gorąco, piekielnie, nieznośnie, za długo. Przez chwilę nawet ją znienawidziłam. Po wyzwaniu Michelin z zerwanymi drogami nadszedł czas na porządne wyzwanie pustynne. Mieliśmy chrapkę na prawie czterystukilometrową trasę wzdłuż granicy z Saharą Zachodnią. A przynajmniej ta chrapka istniała,…
Czytaj więcej...
Oko Sahary
Niezwykła struktura geologiczna o okrągłym kształcie wzbudziła moje zainteresowanie już kilkanaście lat przed wyjazdem do Afryki. Wtedy trafiłem na nią przez przypadek przeglądając zdjęcia satelitarne. Od tego czasu siedzi w mojej głowie i zapragnąłem przyjrzeć się jej z bliska. Oko Sahary zostało odkryte dopiero dzięki lotom w kosmos w połowie lat sześćdziesiątych. Przez niektórych zwane…
Czytaj więcej...
Żegnaj „czarna” Afryko
Zatoczyliśmy pętlę. Koniec strefy malarycznej, koniec zieleni, wokół dominuje żółty kolor bezkresnych piasków. Do tego islam, który mocno zmienia kulturę i ludzi. Witaj Mauretanio. Wraz z przekroczeniem granicy Mauretanii grubą kreską oddzielone zostały dwa światy. Niby Senegal też jest muzułmański, jednak różnice kulturowe między Afryką Subsaharyjską a Mauretanią są ogromne. To jakby drzwi do…
Czytaj więcej...